Główna » Polityka prywatności

Polityka prywatności

autor Ewa

Specjalnie dla Ciebie stworzyłam tę zakładkę, by wyjaśnić Ci jak wygląda polityka prywatności i procedury dotyczące danych osobowych na blogu EWAway.pl

Jak wszyscy wiemy – w maju 2018 – z wielkim hukiem weszło w życie rozporządzenie RODO. Dlatego, by móc korzystać z wszystkich elementów bloga EWAway.pl, takich jak: przewodniki, poradniki, czy felietony kulturalne, których Administrator strony jest właścicielem, niezbędną kwestią jest, byś Ty – jako Użytkownik – poznał i zaakceptował związaną z tym wszystkim politykę prywatności.

A zatem.

Wiedz, że Administratorem strony jestem ja, czyli Ewa Wilczyńska-Saj i zawsze możesz do mnie napisać << kontakt@ewaway.pl >> w kwestii pytań, czy wątpliwości.

Najważniejsze, co może Cię interesować, to fakt, że zapisując się dobrowolnie na Newsletter zwany Listem z podróży i zostawiając mi swój e-mail, bez Twojej wyraźniej zgody, nigdy nie zostanie on przekazany przeze mnie dalej. Jest on tylko i wyłącznie formą kontaktu między nami, bym mogła poinformować Cię o najnowszych postach, przesłać pozdrowienia z wyprawy, czy najnowsze poradniki, albo dorzucić jakiś fajny bonus. Nic nie tracisz na takim kontakcie, a jedynie możesz zyskać. Serio!

Dodatkowo, zawsze możesz poprosić o usunięcie swoich danych kontaktowych i ja od razu to uczynię. U mnie nigdy nic na siłę. :)

Komentując pod postami, udostępniasz publicznie swój pseudonim oraz opinię, ale czynisz to w pełni dobrowolnie i nie musisz podawać tam szczegółowych danych. Mail, podobnie jak w przypadku Newslettera, zostaje w moich rękach i nie zostaje przekazywany dalej.

Z kwestii dodatkowych, które dotyczą Ciebie podczas korzystania z bloga (jak i każdej innej strony w internecie), są pliki cookies (tzw. ciasteczka). Jest to tak naprawdę ułatwienie korzystania ze strony, bo pliki np. zapamiętują Twoje preferencje co do sposobu jej wyświetlania. Dzięki temu blog działa sprawniej, jest dla Ciebie przystępniejszy, a także umożliwia udostępnianie w tzw. social mediach. Do tego, statystyki i analizy ruchu na stronie wychodzą z korzyścią dla mnie i dla Ciebie.

Decydując się więc na zaakceptowanie ich przy pierwszych odwiedzinach bloga, zgadzasz się jednocześnie na opisaną politykę prywatności.

Zawsze też możesz usunąć pliki cookies oraz zmienić ich ustawienia w swojej przeglądarce (jednak wiedz, że może to spowodować sporo trudności w korzystaniu ze stron internetowych i znacznie Cię ograniczać).

Korzystam również z narzędzia Google Analytics. Dla mnie to świetna sprawa pomagająca udoskonalać bloga. Przede wszystkim, pokazuje mi co się sprawdza dla Czytelników, a co niezupełnie i warto to poprawić. Dodatkowo, mogę śledzić ruch na stronie i zachowania osób odwiedzających, ale wszystko to odbywa się anonimowo i nie udostępnia mi żadnych konkretnych danych, więc nie musisz się obawiać, że wiem, co Ty konkretnie czytasz, kiedy i jak długo. To tylko cyferki. :)

Ostatnim elementem, o którym chcę Cie poinformować są serwery, na których przechowywane są wspomniane dane, IP komputera, czy znów kwestie statystyczne (np. czas na stronie, lub rodzaj systemu z którego korzystasz). Nie jest to jednak nigdzie przekazywane dalej i nie służy do identyfikacji konkretnych osób.

Aha! Niniejsza polityka nie obejmuje partnerów bloga, gdyż zazwyczaj posiadają oni własne polityki prywatności (np. Facebook, czy Instagram).

Podsumowując…

Jeśli zdecydujesz się zostawić mi swój e-mail na Newsletter – List z podróży i informację o najnowszych postach, nie podzielę się nim z żadnymi innymi osobami, czy – tym bardziej!- firmami. Żadnych spamów! Ode mnie otrzymasz jedynie wartościowe treści, aktualności, ciekawostki i trochę piękna w fotografiach. :)

A Twoje dane przechowywać będę tak długo, jak długo działać będzie ten blog.

Chyba, że zgłosisz, by usunąć Twoje dane. Wtedy niezwłocznie to uczynię i nie będę Ci się narzucać. To nie w moim stylu.

Na koniec podkreślę, że wszystko powyższe napisałam w swoim imieniu, jako Administratora. Jednak blog dotyczy dwóch osób i do wszystkich jego elementów ma również dostęp mój mąż Romek. Nie zmienia to jednak zasad działania polityki prywatności opisanej powyżej. Twoje dane zostają u nas.

Ta strona korzysta z ciasteczek (cookies), dzięki którym może działać lepiej. Zamknij, akceptuję Zapoznaj się z polityką prywatności i plików cookies.